W Jastrzębiu-Zdroju miało miejsce zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który rzekomo zaczepiał dzieci na przystanku. Policja natychmiast zareagowała, prowadząc działania w celu weryfikacji tych informacji. Po przeprowadzeniu analizy nie potwierdzono jednak żadnych niepokojących działań ze strony kierowcy. Mimo to lokalne służby apelują do mieszkańców o czujność oraz przypominają o zasadach bezpieczeństwa.
W minionym tygodniu do Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju wpłynęło zgłoszenie, które dotyczyło sytuacji na ul. Niepodległości. O godzinie 17:00 zgłoszono, iż nieznany mężczyzna miał zaczepiać dziewczynki czekające na autobus. Policjanci natychmiast podjęli niezbędne kroki, prowadząc rozmowy z ewentualnymi świadkami oraz zabezpieczając nagrania z monitoringu w okolicy zdarzenia.
Po szczegółowej weryfikacji zgłoszenia, okazało się, że kierowca czarnego samochodu osobowego nie miał złych zamiarów i nie nakłaniał dzieci do wejścia do pojazdu. Policja podkreśliła, że w ostatnim czasie nie wpłynęły do nich podobne zgłoszenia, co sugeruje, że sytuacja nie była powiązana z większym zagrożeniem dla bezpieczeństwa dzieci. Zarazem, mundurowi zauważyli, że w sieci krąży wiele informacji na temat rzekomego zagrożenia, które często nie mają potwierdzenia.
Mimo że w tym przypadku nie stwierdzono przestępczych działań, policjanci apelują do mieszkańców o wzmożoną czujność. Każda podejrzana sytuacja powinna być niezwłocznie zgłaszana na numer alarmowy 112. Funkcjonariusze przypominają także, jak ważne jest edukowanie dzieci w zakresie bezpieczeństwa oraz nauczanie ich unikania kontaktów z osobami obcymi.
Źródło: Policja Jastrzębie-Zdrój
Oceń: Podejrzane zgłoszenie o kierowcy zaczepiającym dzieci – Policja zapewnia o braku zagrożenia
Zobacz Także