W ramach kampanii mającej na celu przypomnienie o zaginionych dzieciach, uwagę zwraca sprawa 14-letniej Moniki Kobyłki, która zniknęła prawie 13 lat temu. Mimo upływu lat, rodzina i przyjaciele wciąż mają nadzieję na jej powrót. Policja oraz organizacje zajmujące się poszukiwaniem osób zaginionych wzywają wszystkich, którzy mogą mieć jakiekolwiek informacje, do kontaktu.
Monika Kobyłka zniknęła 7 lipca 2012 roku, wracając do domu z przystanku autobusowego w miejscowości Wola Gałecka. O godz. 23:00 rozstała się z koleżanką, a już po kilkudziesięciu metrach jej ślad całkowicie się urwał. Od tamtej pory jej rodzina nie miała żadnego kontaktu z nią, co powoduje wielką troskę i smutek wśród bliskich. W opisie Moniki jej siostra podkreśla, że była to osoba pełna energii, dobrze wysportowana i lubiana przez rówieśników.
W ramach ogólnopolskiej akcji, która zainaugurowana została przez Policję i Fundację ITAKA, przypomniane zostaną podobne przypadki zaginięć dzieci. W ciągu najbliższych dwóch tygodni nawiązana zostanie do pięciu nierozwiązanych spraw, co ma na celu nie tylko uświadomienie o skali problemu, ale także wsparcie rodzin, które wciąż czekają na wieści o swoich dzieciach. Międzynarodowy Dzień Dziecka Zaginionego, przypadający 25 maja, będzie szczególną okazją do przypomnienia o tych, którzy nie wrócili do domu.
Osoby, które mają jakiekolwiek informacje związane z zaginięciem Moniki Kobyłki, proszone są o kontakt z Policją pod numerem 112 lub 116 000. Każda informacja może okazać się kluczowa w rozwiązaniu tej sprawy. Kampania #zaginioneNIEzapomniane ma na celu nie tylko przypomnienie twarzy zaginionych dzieci, ale także podtrzymanie nadziei ich bliskich, że prawda o ich zaginięciu może się w końcu wyjaśnić.
Źródło: Policja Jastrzębie-Zdrój
Oceń: Kampania #zaginioneNIEzapomniane: Wciąż czekamy na Monikę Kobyłkę
Zobacz Także
