W Jastrzębiu-Zdroju miała miejsce kontrola drogowa, która ujawniła poważne naruszenia przepisów przez 31-letnią kierującą. Mimo braku uprawnień do prowadzenia pojazdu, kobieta kontynuowała jazdę, a odpowiedzialność za pojazd przejęła pasażerka. Policjanci, zaskoczeni sytuacją, zdecydowali się na reakcję, kierując wniosek do sądu.
Do zdarzenia doszło podczas standardowej kontroli drogowej, w trakcie której policjanci zatrzymali samochód marki toyota. Po weryfikacji dokumentów okazało się, że kierująca, znana już mundurowym, nie posiada aktualnych uprawnień do prowadzenia pojazdów. Służby ustaliły, że jej prawo jazdy zostało zatrzymane w lipcu ubiegłego roku, co dodatkowo zaostrza jej sytuację prawną.
W obliczu braku uprawnień policjanci zapytali kobietę o to, kto zabezpieczy daną maszynę. Odpowiedź przyszła błyskawicznie – jazdę miała przejąć pasażerka, która wykazała się odpowiednimi uprawnieniami. Policjanci w związku z powyższym zdecydowali się na skierowanie wniosku do sądu, co może skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi dla kierującej, w tym możliwością wymierzenia grzywny, zakazu prowadzenia pojazdów lub nawet aresztu.
Warto przypomnieć, że nowo wprowadzone przepisy dotyczące kierowania pojazdem bez uprawnień nakładają surowsze kary. Od początku tego roku każda tego rodzaju sprawa jest rozpatrywana przez sąd, co może wiązać się z nałożeniem grzywny w wysokości nie niższej niż 1500 złotych, a maksymalnie nawet do 30 tysięcy złotych.
Źródło: Policja Jastrzębie-Zdrój
Oceń: Bez uprawnień za kierownicą – interwencja jastrzębskich policjantów
Zobacz Także
